Inteligentny asystent prędkości – czym jest i jak działa ISA?

Po drogach poruszają się już samochody z ISA, czyli inteligentnym asystentem prędkości. Zastanawiasz się, jak funkcjonuje to udogodnienie dla kierowców? Wyjaśniamy zasady działania ISA i wskazujemy, jak ten system wpływa na bezpieczeństwo na drodze.

Czym jest inteligentny asystent prędkości (ISA)?

O ISA zrobiło się głośno za sprawą władz Unii Europejskiej, które już pewien czas temu zdecydowały, że jest to rozwiązanie, w które powinien zostać wyposażony każdy samochód. Czym jest inteligentny asystent prędkości? Najprościej mówiąc, to jeden z systemów wspomagających kierowcę w czasie jazdy. ISA, kierując się znakami drogowymi i wgranymi mapami, dostosowuje prędkość samochodu do prędkości dopuszczalnej na danym odcinku drogi.

Mimo że aktualnie inteligentny asystent prędkości jest rozwiązaniem spotykanym wyłącznie w niektórych modelach samochodów, to sam system nie jest niczym nowym. Celem, który przyświecał jego stworzeniu, była chęć ograniczenia liczby kolizji i wypadków. To właśnie niedostosowanie prędkości do warunków na drodze jest jednym z głównych powodów tych zdarzeń.

Jakie są rodzaje inteligentnych asystentów prędkości?

Aktualnie koncerny motoryzacyjne instalujące ISA w oferowanych samochodach samodzielnie decydują o rodzaju zastosowanego rozwiązania. W użyciu są dwie wersje:

1. ISA w wersji pasywnej. Taki asystent jest mniej uciążliwy dla kierowcy i mniej ingeruje w prowadzenie auta. Jeżeli kierujący pojazdem przekroczy prędkość, to zostanie on upomniany (np. sygnałem dźwiękowym).
2. ISA w wersji aktywnej. To rozwiązanie sprzężone z układem hamulcowym i tempomatem. System automatycznie dostosowuje prędkość do informacji zebranych ze znaków drogowych i map.

Niezależnie od typu asystenta prędkości zamontowanego w pojeździe, podstawowym celem tego systemu jest ostrzeganie kierowcy o tym, że przekroczył on prędkość. W polskich (i nie tylko) warunkach jest to przydatne rozwiązanie, gdyż na różnych rodzajach dróg obowiązują różne ograniczenia prędkości.

Od kiedy wszystkie samochody będą wyposażone w ISA?

Zgodnie z pierwotnymi założeniami władz Unii Europejskiej inteligentny asystent prędkości miał zostać obligatoryjnym elementem wyposażenia w następujących terminach:

• Od maja 2022 r. – w przypadku nowych modeli i wersji samochodów,
• Od maja 2024 r. – w przypadku wszystkich samochodów opuszczających fabrykę.

Aktualnie nie jest pewne, czy powyższe daty zostaną dochowane – istnieje szansa, że zostaną przesunięte. Ma to związek choćby z tym, że Unia Europejska zajmowała się kwestią ISA jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że koncerny samochodowe będą dążyć do przesunięcia terminów wdrożenia tego rozwiązania, aby lepiej się przygotować do nowych wymogów.

Inteligentny asystent prędkości – zalety i wady tego rozwiązania

Ideą, która przyświecała stworzeniu ISA, jest ograniczenie liczby wypadków. To główna zaleta tego systemu wspomagania kierowcy. Pobocznymi korzyściami są: możliwość zaoszczędzenia paliwa i bardziej ekologiczna jazda.

Mimo że ISA może korzystnie wpłynąć na bezpieczeństwo na drogach, to nie można zapomnieć o wadach tego systemu. Za główny problem uznaje się błędne odczyty ograniczeń prędkości, co może być spowodowane np. czynnikami atmosferycznymi (choćby znaki przykryte śniegiem). Kłopot sprawiają też niezaktualizowane mapy. W rezultacie, zamiast wspomagać kierowcę, inteligentny asystent prędkości może wprowadzać go w błąd.